Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama Dom Pomocy Społecznej w Lubaczowie

Padwa nie zwalnia!

Padwa Zamość zwycięsko wkroczyła w rywalizację Pucharu Polski na szczeblu wojewódzkim, wygrywając z Azotami-Puławy II 33:25 (17:15). O tym, czy awansuje do kolejnej rundy, zadecyduje pojedynek z AZS AWF Biała Podlaska.
Padwa nie zwalnia!

Obie ekipy awizowały na pucharowe starcie skład identyczny jak w spotkaniu ligowym.
– Takie mecze wbrew pozorom nie są łatwe. Presja wyniku ciąży bowiem wyłącznie na nas. Przed kilkoma dniami wygraliśmy z tym rywalem wysoko, przede wszystkim więc istotne będzie odpowiednie podejście mentalne ? mówił przed pierwszym gwizdkiem trener Marcin Czerwonka.

Być może właśnie te przemyślenia skłoniły szkoleniowca żółto-czerwonych do zmian w ustawieniu. W wyjściowym składzie pojawili się więc gracze, którzy dotychczas mieli na koncie nieco mniej minut. I przyznać trzeba, ze zdali egzamin W pierwszej połowie zamościanie prowadzili różnicą kilku bramek, ale puławska młodzież dzielnie stawiała czoła faworytowi. W 15 min. Wojciech Borucki faulował poza polem siedmiu metrów Krzysztofa Bigosa, za co otrzymał czerwona kartkę. Jeszcze w 29 min. na tablicy świetlnej widniał remis 15:15. Po zmianie stron Padwa po raz kolejny zaprezentowała jednak agresywną defensywę, co przyjezdnym bardzo utrudniło rozegranie.
W 41 min. wynik brzmiał już 22:16 i od tego momentu zespół Piotra Dropka nie był już w stanie zniwelować różnicy bramkowej.
Do końca spotkania żółto-czerwoni skutecznie obrzydzali gościom grę w ataku, a do tego wyprowadzali zabójcze kontry, które Łukasz Orlich, Krzysztof Bigos, Tomasz Fugiel i Łukasz Szymański zamieniali na kolejne trafienia.

Osobny akapit trzeba poświęcić bramkarzom żółto-czerwonych, którzy spisali się wybornie. Spotkanie od dwóch skutecznych interwencji rozpoczął Wojciech Wnuk. To był jednak dopiero początek. Gracz Padwy jeszcze wielokrotnie stawał na drodze rywali, a ?truskawką? na torcie była obrona rzutu karnego i dobitki w 14 min. Po tym, jak przebrzmiały owacje, kibice na trybunach zaczęli się zastanawiać, czy Wojciech Wnuk nie posiada przypadkiem? daru bilokacji. Paweł Proć między słupkami rozgrzewał się nieco dłużej, ale gdy wszedł już na właściwe obroty, to? ich liczby i szybkości mogliby pozazdrościć? konstruktorzy niejednej pralki automatycznej. A tak na serio ? młodziutki bramkarz w drugiej połowie wybronił pięć akcji z rzędu! Przytaczając więc kultowy cytat z filmu (nomen omen) ?Kiler-ów 2-óch?, możemy śmiało zapytać: ?Kto jest debeściak??. I spojrzeć wymownie na nazwiska bramkarzy Padwy.

– Spotkaliśmy się w krótkim okresie po raz drugi z Azotami-Puławy II. Mecz układał się różnie. Rywale podjęli rękawicę i o żadnym spacerku nie było mowy. W ostatecznym rozrachunku pokazaliśmy więcej jakości w defensywie, w czym spora zasługa naszych bramkarzy ? skomentował spotkanie Marcin Czerwonka.

Przypominamy, że zgodnie z zasadami ustalonymi przez Lubelski Związek Piłki Ręcznej Padwa Zamość, AZS AWF Biała Podlaska i Azoty-Puławy II grają systemem każdy z każdym, a do kolejnej rundy awansuje najlepsza z ekip. W środę (23.10) o 18.00 żółto-czerwoni zagrają na wyjeździe z akademikami z Białej. MKS PADWA ZAMOŚĆ – KS AZOTY-PUŁAWY II 33:25 MKS Padwa Zamość: Plaszczak, Proć, Wnuk – Skiba, Bigos, Puszkarski, Sz. Fugiel, Szymański, Sałach, Gałaszkiewicz, Obydź, Orlich, T. Fugiel, Pomiankiewicz, Misalski, Adamczuk. Kary: 6 min. ? 2 min. Sędziowali: Bartłomiej Kowalczyk (Lubartów) i Jakub Saluk (Lublin). Widzów: 200.



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Ostatnie komentarze
Autor komentarza: Katarzyna i Jerzy bartkowscyTreść komentarza: Tak bardzo nas poruszyła śmierć p.Lesława z którym byliśmy dwa razy na spływie(niestety, już wiecej nie spotkamy się na wodzie).Był człowiekiem którego nie da się zapomnieć choćby miało się z Nim krótki kontakt. Jego energia, serdecznośc, wiedza, zmysł organizacyjny .....wiele tego, trudno wymieniać. Dobrze,że pozostawił po sobie tyle dobrego w sercach ludzi. Bardzo współczujemy rodzinie i przyjaciołom.Katarzyna i Jerzy BartkowscyData dodania komentarza: 14.04.2024, 11:55Źródło komentarza: Zmarł Lesław FlagaAutor komentarza: Ilona Małkowicz Dyrektor Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej w HrubieszowieTreść komentarza: Dziękujemy za patronat medialny nad wydarzeniem.Data dodania komentarza: 10.04.2024, 16:49Źródło komentarza: Konferencja powiatowaAutor komentarza: Barbara KotarskaTreść komentarza: Pozdrawiam Cię Grażynko, mam żywo w pamięci naszą podròż do Lisieux, i nocne prasowanie Twojego białego ubrania do Komunii Świętej, zawdzięczam Ci refleksję o mnie trudną do przyjęcia w danej chwili , ale nieocenioną w pòźniejszym szukaniu drogi życia. Basia, postulantka.Data dodania komentarza: 31.03.2024, 23:42Źródło komentarza: Bóg może wszystko!Autor komentarza: A.Treść komentarza: Bardzo dziękuję...Data dodania komentarza: 26.03.2024, 19:15Źródło komentarza: Rekolekcje wielkopostne ostatniej szansy 2024. Dzień IIIAutor komentarza: StasTreść komentarza: Pięknie, pozdrawiam serdecznie, potomek Józefa Jelonka i Apolonii primo voto Wilczyńskiej z d. Sermanowicz z BRZOZOWCA, Stanisław Feliks Demidowski z rodzinąData dodania komentarza: 25.03.2024, 18:32Źródło komentarza: Stary Bidaczów. Rajd „Na styku granic”Autor komentarza: AgnieszkaTreść komentarza: Warto posłuchać i oczywiście obejrzeć film Powołany 2.Data dodania komentarza: 22.03.2024, 13:52Źródło komentarza: "Powołany" - historia pisana życiem. Kulisy produkcji