Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama OKO-MED Zamość

Mimo pandemii Polakom nie spieszy się na emeryturę

Więcej niż co trzecia osoba pracuje po ukończeniu wieku emerytalnego i na świadczenie przechodzi później – wynika z danych Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Taki trend utrzymuje się już od trzech lat. Nie zmieniła tego nawet pandemia.
Mimo pandemii Polakom nie spieszy się na emeryturę

O szczegółach informuje rzecznik ZUS w województwie lubelskim, Małgorzata Korba:

POSŁUCHAJ

W 2017 roku od razu po ukończeniu wieku emerytalnego na świadczenie przeszło ponad 88 proc. uprawnionych, a tylko niecałe 12 proc. odroczyło emeryturę o kilka miesięcy lub więcej. Odsetek osób, które opóźniają przejście na świadczenie z ZUS, po raz pierwszy zwiększył się znacząco w 2018 roku. Od tamtego czasu utrzymuje się na podobnym poziomie i nie zmieniła tego nawet pandemia. W ubiegłym roku ponad 62 proc. uprawnionych przeszło na świadczenie dokładnie po ukończeniu wieku emerytalnego (60 lat dla kobiet, 65 lat – dla mężczyzn). Co czwarta osoba (niemal 25 proc.) złożyła wniosek w ciągu mniej niż roku od osiągnięcia wieku emerytalnego, a ok. 13 proc. przeszło na emeryturę jeszcze później – co najmniej rok od nabycia uprawnień. Wyraźnie częściej na opóźnienie emerytury decydowały się kobiety.

ZUS wprowadził również usługę doradców emerytalnych:

POSŁUCHAJ

Z pomocy doradców można skorzystać w każdej terenowej placówce ZUS. W czasie pandemii Zakład zachęca do kontaktu z doradcami drogą elektroniczną. Można z nimi porozmawiać w trakcie e-wizyty (wideorozmowy przez internet) albo poprosić o przesłanie prognozy emerytury przez Platformę Usług Elektronicznych ZUS.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Ostatnie komentarze