Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama PSONI Zamość

Ciężar oczekiwań

Sobotni mecz w Bochni (godz. 19) będzie miał szczególny ciężar gatunkowy zarówno dla zawodników miejscowego MOSiR jak i gości z Padwy Zamość. Choć przedstawiciele obu ekip oficjalnie odżegnują się od deklaracji dotyczących awansu do pierwszej ligi, to wiadomo, że perspektywa promocji do wyższej klasy rozgrywkowej dla jednych i drugich jest niezwykle nęcąca. Drużyna, która w sobotni wieczór okaże się lepsza, znacznie przybliży się do tego celu.
Ciężar oczekiwań

Na cztery kolejki przed końcem rozgrywek sytuacji w czołówce grupy mistrzowskiej jest arcyciekawa. Prowadzą akademicy z UJK Kielce (23 punkty), ale zaledwie punkt mniej mają zawodnicy MOSIR Bochnia i Padwy. Nie należy lekceważyć także Wisły Sandomierz, która ma 20 punktów, ale w swoim CV może pochwalić się niedawną wygraną w Bochni.

– Od mnogości scenariuszy odnośnie tego, kto z kim może wygrać lub przegrać może zakręcić się w głowie. Myślę, że nic dobrego z nadmiaru myśli nie będzie. Musimy skupić się na swojej robocie i zrobić wszystko, aby zdobyć maksymalną liczbę punktów w meczach, które nam pozostały. A potem niech się rywale martwią – zauważa przytomnie Marcin Czerwonka, trener Padwy.

Drużyna z Bochni zrobiła wielkie wrażenie na rywalach dzięki swojej postawie w rundzie zasadniczej, kiedy to wygrała wszystkie spotkania. W fazie finałowej podopiecznym trenera Marcina Bożka nie idzie jednak już tak łatwo. Zawodnicy z Małopolski potrafili przegrać już na własnym parkiecie z Wisłą i AZS UJK. W Zamościu również okazali się gorsi, choć dopiero po rzutach karnych.

Do Bochni udadzą się wszyscy zawodnicy trenera Czerwonki. Poza drobnymi urazami kilku zawodników szkoleniowiec żółto-czerwonych nie ma większych powodów do niepokoju. Kibice Padwy nie powinni też martwić się o motywację swoich pupili. Takie mecze wywołują dodatkowy dreszczyk emocji.

Zapraszamy do śledzenia relacji live z tego spotkania. Startujemy w sobotę o godz. 19 na naszym profilu facebook’owym. Serdecznie zapraszamy.

 

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Ostatnie komentarze
Autor komentarza: Barbara KotarskaTreść komentarza: Pozdrawiam Cię Grażynko, mam żywo w pamięci naszą podròż do Lisieux, i nocne prasowanie Twojego białego ubrania do Komunii Świętej, zawdzięczam Ci refleksję o mnie trudną do przyjęcia w danej chwili , ale nieocenioną w pòźniejszym szukaniu drogi życia. Basia, postulantka.Data dodania komentarza: 31.03.2024, 23:42Źródło komentarza: Bóg może wszystko!Autor komentarza: A.Treść komentarza: Bardzo dziękuję...Data dodania komentarza: 26.03.2024, 19:15Źródło komentarza: Rekolekcje wielkopostne ostatniej szansy 2024. Dzień IIIAutor komentarza: StasTreść komentarza: Pięknie, pozdrawiam serdecznie, potomek Józefa Jelonka i Apolonii primo voto Wilczyńskiej z d. Sermanowicz z BRZOZOWCA, Stanisław Feliks Demidowski z rodzinąData dodania komentarza: 25.03.2024, 18:32Źródło komentarza: Stary Bidaczów. Rajd „Na styku granic”Autor komentarza: AgnieszkaTreść komentarza: Warto posłuchać i oczywiście obejrzeć film Powołany 2.Data dodania komentarza: 22.03.2024, 13:52Źródło komentarza: "Powołany" - historia pisana życiem. Kulisy produkcjiAutor komentarza: HkdTreść komentarza: Wow, jestem na żywieniu pozajelitowym od dwóch lat, dobrze że taka poradnia będzie bliżejData dodania komentarza: 20.03.2024, 20:42Źródło komentarza: Otwarcie Pracowni Żywienia Pozajelitowego w ZamościuAutor komentarza: Maria CybulskaTreść komentarza: Jak przyjemnie było wysłuchać wypowiedzi wszystkich rozmówców Piękna historia mojej rodzinnej miejscowości oraz życia parafii i tradycji jakie są kultywowane Lubię tam wracać zawszeData dodania komentarza: 11.03.2024, 17:11Źródło komentarza: Niedziela Radiowa w Parafii Jeziernia