Kupno nieruchomości za gotówkę – najtaniej i najlepiej
Szacuje się, że blisko 60% transakcji kupna nieruchomości w Polsce odbywa się za gotówkę. Dzieje się tak nie bez przyczyny. Taka forma finansowania jest bowiem najtańsza i najatrakcyjniejsza z kilku powodów:
- można wynegocjować lepszą cenę transakcyjną przy zakupie od ręki za gotówkę,
- nie trzeba ponosić dodatkowych kosztów obsługi kapitału obcego (np. bankowego),
- nieruchomość nie ma wpisanej hipoteki w księdze wieczystej.
Kupując za zgromadzoną gotówkę – kapitał własny – unika się przede wszystkim dość wysokich kosztów oprocentowania. Choć wydawałoby się, że oprocentowanie kredytu hipotecznego wynoszące 2,5% jest niezwykle atrakcyjne, to nie można zapominać, że mówimy o wieloletnim zobowiązaniu. Przy 30-letnim kredycie dodatkowe koszty mogą przekroczyć nawet 40% ceny transakcyjnej nieruchomości. Banki zabezpieczają się, uniemożliwiając szybsze spłaty. Z kolei kredyt gotówkowy jest wyżej oprocentowany.
Inwestor zewnętrzny się przyda, kiedy nie masz własnej gotówki
Nie każdy jednak może wyłożyć odpowiednią kwotę w gotówce. Szczególnie w dużych miastach ceny nieruchomości niejednokrotnie przekraczają 10 tys. złotych za metr. W takiej sytuacji, bardzo korzystnym rozwiązaniem jest znalezienie zewnętrznego inwestora, którego zainteresuje dany biznesplan. Inwestor kupuje nieruchomość – na przykład do remontu – po czym podnosi się jej standard, jednocześnie zwiększając wartość na rynku. Sam inwestor nie przykłada do tego ręki – wszystkie procedury są po stronie osoby korzystającej z kapitału obcego. Po 2-3 miesiącach taką nieruchomość się sprzedaje, a zysk dzieli w ustalonych umową proporcjach, powiększając początkowy kapitał inwestycyjny.
Jak wziąć kredyt hipoteczny i dostać gotówkę od banku?
Innym rozwiązaniem – bardzo ciekawym, choć niestety nieco mniej korzystnym finansowo – jest kupno nieruchomości należącej do członka najbliższej rodziny. Wnioskuje się o kredyt hipoteczny na zakup mieszkania od osoby, która należy do tzw. linii prostej pokrewieństwa. Mogą to być rodzice lub dziadkowie. Kupujący otrzymuje kredyt, który musi spłacać, ale jednocześnie bank przelewa na konto członka rodziny całą kwotę wartości nieruchomości. Po dokonaniu darowizny można z tego kapitału kupić dwa tańsze lokale. Chociażby nowe mieszkanie w Lubinie kosztuje nieco ponad 200 tys. złotych, kiedy za podobny metraż we Wrocławiu trzeba zapłacić ponad pół miliona. Można także zainwestować w nieruchomości do generalnego remontu, które potem sprzedaje się z dużym zyskiem. Naturalnie należy jak najszybciej spłacić kredyt hipoteczny, by uniknąć dodatkowych kosztów.
Nie polecamy z pewnością brania kredytów gotówkowych na zakup nieruchomości pod inwestycje, szczególnie jeśli zostaną one szybko zbyte. Koszt odsetek i obsługi praktycznie zniweluje cały nasz zysk. W przypadku kredytów hipotecznych opinie są podzielone, ale raczej mogą wspomóc przy zakupie nieruchomości pod wynajem. Przy szybkim obrocie także nie znajdą zastosowania.
Materiał przygotowany przez RynekPierwotny.pl