Kolejna kwestia to instalowanie go w pomieszczeniach socjalnych (np. szatnia). W zasadzie to ona budzi największe kontrowersje, ponieważ – w myśl RODO – pracodawca może tam wdrożyć monitoring o ile wykaże on, że jest to niezbędne w kontekście bezpieczeństwa pracowników i osób postronnych.
Oczywiście ma on obowiązek poinformowania wszystkich zatrudnionych o planach wdrożenia systemu wizyjnego i – co ważne – musi to zrobić na co najmniej 2 tygodnie przed jego montażem i uruchomieniem. Powiadomienie to winno mieć formę wpisu w regulaminie firmy a pomieszczenie które będzie monitorowane, musi zostać stosownie oznaczone (np. „Pomieszczenie Monitorowane”).
Sprawdź ofertę: monitoring w Lublinie.
Monitoring a wątpliwości prawno – merytoryczne
Sporo wątpliwości dotyczących sensowności wdrażania systemów monitoringu, wiąże się z kompletnym niezrozumieniem idei monitoringu. Trzeba przyznać, że w wielu przedsiębiorstwach wciąż pokutuje przekonanie, iż jest to wyłącznie system kamer, które w
mniej, lub bardziej szczegółowy sposób, mają przetwarzać obraz wideo. Jest to oczywisty błąd.
Do nowoczesnych systemów monitorowania pracowników, możemy zaliczyć:
- karty, których zadaniem jest zliczanie czasu pracy na podstawie rejestracji godziny wejścia i wyjścia,
- aplikacje internetowe, kontrolujące zawartość i adresy odwiedzanych stron www,
- narzędzia komputerowe służące do zliczania czasu pracy w konkretnych aplikacjach,
- systemy logujące, zamontowane np. na kasach supermarketów,
- programy służące do kontroli skrzynek mailowych i ich zawartości,
- liczniki wykonanych detali przez konkretną maszynę (podstawa do rozliczenia się z pracodawcą) itd.
RODO a komputerowe miejsce pracy
Nowe przepisy wchodzące w skład Rozporządzenia o Ochronie Danych Osobowych, nie tylko obejmują kwestie związane z monitoringiem wizyjnym, ale też zasady funkcjonowania wszelakich narzędzi komputerowych, z których część wymieniliśmy powyżej. O ile wcześniejsze regulacje mogły budzić pewne niejasności i być podstawą do sporów na linii pracownik – pracodawca, o tyle nowe przepisy całkowicie sankcjonują ten proces.
Oznacza to, że w myśl RODO pracodawca ma pełne prawo do instalacji takich systemów kontrolnych, choć musi o tym powiadomić pracowników co najmniej z dwutygodniowym wyprzedzeniem. Co więcej, w przypadku zatrudniania nowych osób, muszą oni – w ramach obowiązującego regulaminu pracy – zostać powiadomieni o metodach monitorowania ich aktywności na konkretnym stanowisku pracy.
Sprawdź firmy oferujące monitoring CCTV.
Prawa pracownika a monitoring miejsca pracy
Wyżej wymienione czynniki jasno wskazują, że pracownik nie ma możliwości zanegowania decyzji o zainstalowaniu systemu monitoringu (w dowolnej formie), jeśli pracodawca dopełnił wszystkich obowiązków, wynikających z Rozporządzenia. Oczywiście pewne regulacje są również nakładane na samego pracodawcę, ale ograniczają się one głównie do stosownego oznaczenia monitorowanych miejsc i poinformowania pracowników o zamiarze wdrożenia systemu monitorującego.
Jak łatwo się domyślić, regulacje te nie są satysfakcjonujące dla pracowników, aczkolwiek wynikają one z prostego prawa przedsiębiorcy (właściciela) do kierowania firmą według własnego uznania. Pracownik ma prawo otrzymać na ten temat stosowne informacje, ale brak jego zgody będzie wiązał się z koniecznością rozwiązania stosunku pracy.
RODO a wykorzystywanie wizerunku i danych pracownika
Powyższe zapisy są w pełni zgodne z ideą RODO. Rozporządzenie o Ochronie Danych Osobowych powstało po to, by uregulować wszelkie zagadnienia prawne, dotyczące wykorzystania przez pracodawcę danych i wizerunku pracownika. Pracownik nie może mieć zastrzeżeń do tych zagadnień, ponieważ – w gruncie rzeczy – chronią one jego prywatność. Dane pracownika są wykorzystywane wyłącznie na użytek wewnętrzny firmy. Pracodawca nie może ich udostępniać podmiotom trzecim, chyba, że wykonują one stosowne czynności dochodzeniowe (np. policja, prokuratura itd.).
Poza tym trzeba też zwrócić uwagę na fakt, że dane pracowników (w tym dane wizyjne), nie mogą być archiwizowane przez pracodawcę na okres dłuższy niż 3 miesiące, co oczywiście nie dotyczy wspomnianych czynności dochodzeniowych. Istotne jest również to, by dostęp do tych informacji miał wyłącznie pracodawca, bądź osoby upoważnione przez niego w myśl regulaminu firmy. Istnieje szereg regulacji, które dotyczą sposobu rejestracji i przechowywania takich danych, aczkolwiek jest to temat na zupełnie inny artykuł.
Podsumowanie
W myśl przepisów Rozporządzenia o Ochronie Danych osobowych, nie można kwestionować prawa pracodawcy (właściciela firmy) do wdrażania systemów monitoringu. Niemniej, regulacje ten nakładają na niego pewne ograniczenia i – jeśli nie są przestrzegane – mogą stanowić podstawę do zgłoszenia w/w faktu do Inspektora RODO.