Łatwo pomylić dodatek pielęgnacyjny z Zakładu Ubezpieczeń Społecznych z zasiłkiem pielęgnacyjnym, który płacą ośrodki pomocy społecznej. Nie wszyscy pamiętają, że można pobierać tylko jeden z nich. Dodatek pielęgnacyjny nie jest samodzielnym świadczeniem. ZUS wypłaca go razem z emeryturą lub rentą – powiedziała Małgorzata Korba, regionalny rzecznik ZUS w województwie lubelskim.
Natomiast zasiłek pielęgnacyjny to jedno ze świadczeń rodzinnych. Odpowiada za nie wójt, burmistrz lub prezydent miasta – zgodnie z miejscem zamieszkania osoby ubiegającej się o zasiłek. W praktyce oznacza to, że zasiłki pielęgnacyjne przyznają i wypłacają ośrodki pomocy społecznej lub urzędy gmin. Zasiłek wynosi 153 zł miesięcznie.
Bywa, że emeryt lub rencista pobiera już zasiłek pielęgnacyjny, a dopiero potem uzyskuje dodatek z ZUS. O takiej sytuacji jak najszybciej musi poinformować instytucję, która wypłaca jego zasiłek. Jeśli emeryt lub rencista nie zrobi tego na czas, to może się zdarzyć, że oba urzędy wypłacą świadczenia za ten sam miesiąc. Jednak po odkryciu nieprawidłowości nienależnie pobrany zasiłek trzeba będzie zwrócić. Kwota zostanie potrącona z renty lub emerytury i oddana ośrodkowi pomocy społecznej. Oddział ZUS w Biłgoraju wypłaca dodatki pielęgnacyjne około 33 tysiącom emerytów i rencistów. Świadczenie wynosi obecnie 208,67 zł brutto miesięcznie. Jego wysokość zmienia się co roku od 1 marca, ponieważ podlega waloryzacji.
Napisz komentarz
Komentarze