Wszystkich zgromadzonych w świątyni witał kustosz sanktuarium, ks. dziekan Witold Batycki:
Sumę odpustową odprawił i wygłosił okolicznościową homilię ks. Adam Malinowski, wikariusz Parafia pw. Najświętszego Serca Pana Jezusa w Tomaszowie Lubelskim, który wyjaśniał, co to znaczy być prawdziwym sługą Pana Boga:
Ale żeby to bycie prawdziwym sługą Jezusa było możliwe, Bóg zaprasza nas do modlitwy kontemplacyjnej w ciszy, a taką modlitwą jest właśnie różaniec – dodał ks. Adam Malinowski:
Na zakończenie uroczystości odpustowych wierni wyszli w procesji różańcowej do czterech ołtarzy ustawionych wokół kościoła, aby w modlitwie różańcowej powierzać parafię, wszystkich wiernych i kapłanów opiece Matki Bożej Różańcowej.
Odpust ku czci Matki Bożej Różańcowej w biłgorajskim sanktuarium wpisany jest w tradycję franciszkańskich odpustów i w Biłgoraju sięga początków XVIII wieku, kiedy to w roku 1644 Tomasz Zamoyski sprowadził do Biłgoraja, a konkretnie do Puszczy Solskiej, zakon franciszkanów czarnych z Zamościa.
Dlatego też odpusty ku czci św. Franciszka i Najświętszej Maryi Panny Różańcowej gromadzi co roku rzesze wiernych z Biłgoraja i okolic, którzy wciąż pamiętają o tym, co zrobili franciszkanie dla tych terenów, jak bardzo upowszechnili kult Matki Bożej Różańcowej i jak włączali się w życie mieszkańców na wielu różnorodnych szczeblach życia społecznego i narodowego
Napisz komentarz
Komentarze