Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama KrisHome BLUE

Palpitacja serca po zamojsku

To już norma, że mecze drugoligowej drużyny Padwy Zamość to dreszczowiec najwyższej próby. W sobotnie popołudnie ekipa trenera Marcina Czerwonki zremisowała z liderem, MOSIR Bochnia 26:26. W serii rzutów karnych to zamościanie popisali się większą odpornością na stres i to oni zgarnęli dwa punkty.
Palpitacja serca po zamojsku

Kwintesencją sportu są emocje, przede wszystkim te pozytywne. A tych na meczach zamojskich szczypiornistów jest aż nadto. Kibice piłki ręcznej z Hetmańskiego Grodu przywykli do tego, że na meczach w hali OSiR mogą cieszyć się prawdziwą sportową ucztą. Być może czasami piłka nie słucha się zawodników jak ma to miejsce w najwyższej klasie rozgrywkowej, być może czasem brakuje chłodnej głowy przy organizowaniu ataku, ale jednego z pewnością nie można zamościanom odmówić. Wielkiego serca do walki i zaangażowania. 

- Mamy dla kogo grać. Ten doping zwyczajnie nas uskrzydla – mówi Tomasz Fugiel, rozgrywający  

Publiczność, która w komplecie zameldowała się w hali Ośrodka Sportu i Rekreacji spisała się na piątkę, podobnie jak zawodnicy Padwy. Lider z Bochni postawił miejscowym bardzo trudne warunki. Przewaga lidera tabeli była szczególnie widoczna w środkowej fazie spotkania. W 36 min przewaga przyjezdnych wynosiła już cztery gole (14:18).  

Im bliżej było do końcowej syreny tym mobilizacja w zamojskich szeregach była coraz większa. Uskrzydleni fantastycznym dopingiem gospodarze trafiali coraz częsciej, a z drugiej strony potrzebną zespołowi jakość dał bramkarz Karol Drabik.  

Na pięć minut przed końcem regulaminowego czasu gry Padwa prowadziła dwoma golami (24:22) i szczęście gospodarzy było na wyciągnięcie ręki. Niestety, w końcówce spotkania posypały się dwuminutowe wykluczenia dla zamościan. Bochnianie zniwelowali stratę w ostatniej akcji po rzucie Łukasza Urbanowicza. 

W serii rzutów karnych wulkan emocji wybuchł ze zdwojoną siłą. Pierwszy rzut Tomasza Fugiela (wraz z bratem Szymonem rozegrał kapitalne zawody rzucając po 11 goli) obronił Tomasz Węgrzyn, ale później obyło się już bez pomyłki. Swoją robotę wykonał także Karol Drabik, który obronił dwa rzuty karne, po czym utonął w ramionach kolegów. 

– Przeżywam podobne emocje jak po meczu z AZS UJK. Z jednej strony odczuwam radość z wygranej, ale z drugiej strony brakuje tego jednego punktu – podsumował krótko trener Marcin Czerwonka. 

Szczypiornistów czeka teraz przerwa świąteczna. Do rywalizacji wrócą 7 kwietnia. Zamościanie zagrają na wyjeździe z Orłem Przeworsk.

 

MKS PADWA ZAMOŚĆ – MOSIR BOCHNIA 26:26 (12:15), rzuty karne 5:4 

Padwa: Bąk, Drabik, Wnuk – T. Fugiel 11, Sz. Fugiel 11, Samoszczuk 2, Adamczuk 2, Sałach, Bigos, Maciocha, Pieczykolan, Kozyrski.  

Bochnia: Węgrzyn, Gut – Bujak 7, Zubik 6, Urbanowicz 4, Dziedzic 3, Janas 3, Dobrzański 2, Jewiarz 1, Wolnik, Pach, Pamuła, Stopczyński, Rogóż. 

Sędziowali: Paweł Piątek, Maciej Szestakow (Rzeszów), Widzów: 690. Kary: Padwa – 12min; Bochnia 6 min. 

 

 



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Ostatnie komentarze
Autor komentarza: Teresa i MieczyslawTreść komentarza: Szcęść Boże w drodze. Uklondla MatuchnyData dodania komentarza: 1.07.2025, 11:02Źródło komentarza: Łukowscy pielgrzymi w drodze do Pani RoztoczaAutor komentarza: Józefa z HrubieszowaTreść komentarza: dużo.zdrowia wam pielgrzymi chrubieszowscy Niech Matuchna Krasnobrodzka otuli was swoim matczynym płaszczem niech łogosławi wam i waszym rodzinom w codzienmym jakze trudnym.zyciu niech błogosławi księdzu w posłudze kapłanskiej przez całe zycie dozo zdrowia i wytrwałoscj po.odlcie się i zamnie ja niestety niemoge wziąc udziału w pieszej pielgrzymce a szkoda poniewarz mieszkam.pozagranico polski juz 28 lat ale jako.dziecko co roku jezdziłam do krasnobrodu na odpust bardzo ładne miejsce ale jak wiadomo pracy niemaData dodania komentarza: 27.06.2025, 17:06Źródło komentarza: Piesza pielgrzymka z Hrubieszowa do Krasnobrodu 2024Autor komentarza: Krzysztof D.Treść komentarza: Rozmowa z Kasią Mirowską, kosmetologiem, porusza istotny temat ochrony przeciwsłonecznej, która zyskała na znaczeniu szczególnie w okresie letnim. Podkreślono, że stosowanie SPF jest ważne nie tylko podczas słonecznych dni, ale także w pochmurne, co jest często pomijane. Dobór odpowiedniego produktu oraz wiedza na temat jego skuteczności w ochronie przed starzeniem to kluczowe elementy dbałości o skórę. Praktyczne wskazówki, które zostały przedstawione, mogą znacznie ułatwić wprowadzenie codziennej rutyny ochrony przeciwsłonecznej, co jest nie tylko kwestią estetyki, ale także zdrowia skóry na dłuższą metę. To wartościowa rozmowa dla każdego, kto chce świadomie dbać o swoją skórę przez cały rok.Data dodania komentarza: 23.06.2025, 19:17Źródło komentarza: Kasia MirowskaAutor komentarza: AniaTreść komentarza: Temat bardzo ważny i na czasie Brawo Kasiu💪Data dodania komentarza: 23.06.2025, 10:59Źródło komentarza: Kasia MirowskaAutor komentarza: Anna GarczynskaTreść komentarza: Brawo 👏👏Data dodania komentarza: 13.06.2025, 19:17Źródło komentarza: Michał AdamczukAutor komentarza: Dorota ChmielewskaTreść komentarza: Bardzo dziękujemy za przekazanie słuchaczom ważnych dla naszej przyszłości informacji. Działajmy razem dla dobra obecnych i przyszłych pokoleń. Włączmy się w zbiórkę jak wolontariusze pobierając kartę podpisów ze strony wartoscidlaprzyszlosci.pl Każdy podpis jest na wagę złota. Angażujmy się.Data dodania komentarza: 22.05.2025, 00:30Źródło komentarza: Wartości dla Przyszłości. Obywatelski projekt ustawy gwarantującej religię lub etykę w szkole