
Zakończony już sezon turystyczny nie był dla Zamościa łatwy.
Boleśnie odczuliśmy skutki pandemii, co widać w naszych statystykach – przyznaje Joanna Liberadzka-Duras, dyrektor Zamojskiego Centrum Informacji Turystycznej i Historycznej.

Wielu turystów wybierało obiekty, które można zwiedzać na świeżym powietrzu – podkreśla Joanna Liberadzka-Duras.

Zamojskie Centrum Informacji Turystycznej i Historycznej podaje, że w tym roku najchętniej Zamość odwiedzali mieszkańcy województw: mazowieckiego, lubelskiego, śląskiego, dolnośląskiego, wielkopolskiego oraz małopolskiego. Z zagranicy przyjeżdżali do Hetmańskiego Grodu turyści z Niemiec, Francji, Czech, Anglii i Hiszpanii.