Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu

Ile oszczędza się wymieniając w internecie?

Czy opłaca się wymieniać w kantorach internetowych? Ile naprawdę wynoszą oszczędności? Warto przyjrzeć się ofercie serwisów wymiany walut w sieci i zobaczyć, ile dzięki nim możemy zaoszczędzić.
  • 31.08.2018 08:00
  • Autor: Grupa Tipmedia
Ile oszczędza się wymieniając w internecie?

Im wyższy spread, czyli różnica między kursem sprzedaży a kupna waluty, tym niekorzystnej dla nas, bo mniej złotówek dostaniemy za sprzedaż waluty, a więcej złotówek wydamy na jej kupno. Dlatego powinniśmy zawsze wymieniać walutę tam, gdzie jest najniższy spread. Nie jest on na pewno niski w stacjonarnych placówkach banku. Po tym samym, niekorzystnym kursie walut banki przewalutowują nam np. przelewy z konta złotówkowego na konto walutowe i odwrotnie. Z tego niekorzystnego bankowego spreadu korzystają też niestety frankowicze, którzy nie podpisali aneksu antyspreadowego i kupują walutę na spłatę kredytu prosto z banku.

Bardzo wysokie spready znajdziemy też z reguły w kantorach stacjonarnych, zlokalizowanych w strategicznych punktach, jak lotniska czy dworce. Tam możemy, przy wymianie 1 euro, zauważyć spread nawet na poziomie kilkudziesięciu groszy.

Najniższe spready są w kantorach internetowych. Tam wynoszą one zaledwie kilka groszy. Dlaczego? Ponieważ kantory w sieci nadrabiają skalą. Przykładowo w Walutomat.pl realizowanych jest 115 tys. transakcji miesięcznie, a wymienia tam już 273 tys. osób. Akurat serwis ten jest jeszcze tańszy niż standardowy kantor stacjonarny, gdyż spread tu właściwie nie występuje. Serwis tylko pośredniczy w wymianie między użytkownikami, a nie wystawia swoich ofert. Od każdej transakcji pobiera niewielką prowizję, wynoszącą max. 0,2 procenta, czyli przy 1000 zł to 2 zł prowizji. O tym jak działa Walutomat.pl można więcej przeczytać tutaj: https://www.walutomat.pl/jak-to-dziala/.

Serwisy w sieci chwalą się, że wymieniając u nich można zaoszczędzić od 6 do 8%, w porównaniu do standardowej oferty banków. Przy jednorazowym zakupie 100 euro na wakacje nie jest to może suma, która robi duża różnicę. Ale już przy większych, czy systematycznych wymianach oszczędności są znaczne. Widzą to zwłaszcza przedsiębiorcy, wysyłający kontrahentom rozliczenia w walucie i kredytobiorcy, którzy co miesiąc mogą zaoszczędzić nawet kilkadziesiąt złotych. Przy okazji dwudziestu lat spłacania kredytu suma oszczędności robi się rzeczywiście niebagatelna.

--- Artykuł sponsorowany ---