Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
wtorek, 28 października 2025 08:53
Z OSTATNIEJ CHWILI:
  • „Biblioteka jest wśród nas” - GOK w Suścu
  • „Biblioteka jest wśród nas” - GOK w Suścu
Reklama Menstyl

Lepszy widok z Sobienia na Bieszczady

Turyści zmierzający w Bieszczady trasą z Sanoka przez Załuż do Leska przejeżdżają obok niepozornej góry Sobień, która wznosi się tuż nad zakolem Sanu. Jej stoki są objęte rezerwatem przyrody a szczyt wieńczą ruiny zamku Kmitów. Przez kilkanaście ostatnich dni trwały tam prace związane z rekonstrukcją urządzeń turystycznych, wykonywane przez Nadleśnictwo Lesko.
  • Źródło: Regionalna Dyrekcja Lasów Państwowych w Krośnie
Lepszy widok z Sobienia na Bieszczady

Autor: Edward Marszałek

- Odnowiliśmy mostki i barierki na trasie wiodącej do ruin, ale najważniejsze z punktu widzenia bezpieczeństwa było odnowienie platformy widokowej i zabezpieczenie na nowo miejsc, gdzie z ruin osypują się kamienie, bo pejzaż Bieszczadów widziany z Sobienia przyciąga co roku dziesiątki tysięcy turystów – wylicza Zbigniew Pawłowski, nadleśniczy Nadleśnictwa Lesko.

Cała góra Sobień, licząca zaledwie 5,43 ha, uznana została w 1970 roku za rezerwat przyrody. Wprawdzie kilkaset lat temu musiała być ona pozbawiona leśnej roślinności, ale czas i warunki klimatyczne sprawiły, że występują tu dziś interesujące zbiorowiska leśne. Najciekawszym jest grąd w odmianie wschodniokarpackiej z sałatnicą leśną i bluszczykiem kosmatym. W runie można tu oglądać ziarnopłon wiosenny, świerząbek korzenny, obrazki plamiste a na niewielkiej powierzchni również trybulę lśniącą. Łącznie opisano tu aż pięć podzespołów grądowych (wilgotny, typowy, suchy, ciepłolubny i ubogi).

Północną część rezerwatu zajmuje podgórska forma buczyny karpackiej z paprotnikiem kolczystym, żywcem gruczołowatym i żywokostem lekarskim. U podnóża góry występują zbiorowiska łęgowe: wikliny nadrzeczne i nadrzeczna olszyna górska z właściwą im różnorodnością gatunkową. Odzwierciedlają one pełną gamę warunków ekologicznych: od borów do lasów i od zbiorowisk kserotermicznych po łęgi.

Teren ten został włączony na powrót do Rzeczpospolitej w 1340 roku a Kazimierz Wielki rozpoczął w Ziemi Sanockiej wielką akcję osadniczą. Ważną rolę odegrał w niej ród Kmitów, który zbudował tu jedno z największych latyfundiów w ówczesnej Polsce. Składało się ono z kluczy: dubieckiego, dynowskiego i sobieńskiego. Klucz sobieński, położony w dolinie górnego Sanu, obejmował w XVI wieku 58 wsi. Jego centrum stanowił warowny zamek wzniesiony właśnie na górze Sobień. Przypuszcza się, że wcześniej, za panowania książąt ruskich, istniało w tym miejscu grodzisko lub monaster, na co wskazywałaby nazwa pobliskiej wsi Manasterzec. Położenie góry daje znakomite możliwości obronne; z jednej strony szeroki wgląd w dolinę Sanu, z drugiej wysokie skarpy brzegowe potoku Sobienka.

W 1417 roku gościem na sobieńskim zamku był sam król Władysław Jagiełło. Z jego pobytem związana jest interesująca historia. Otóż Piotr Kmita, zwany Lunakiem, ówczesny pan na Sobieniu, otrzymał nagłe wezwanie do stawienia się na sanockim zamku, dokąd naonczas miał przybyć monarcha. W dniu 1 maja tego roku stawił się Kmita w oznaczonym miejscu, spotykając króla w towarzystwie Elżbiety z Pileckich Granowskiej, wojewodzianki sandomierskiej. Okazało się, że na dzień następny Jagiełło zaplanował swój ślub z Elżbietą. Była ona już potrójną wdową o dość burzliwej przeszłości. Jednak mimo słusznego wieku wciąż zachwycała urodą. Małżeństwo to zapewne nie podobało się części dworzan, więc całą ceremonię przygotowano w tajemnicy. Nazajutrz – 2 maja – w kaplicy zamkowej w Sanoku sprowadzony ze Lwowa arcybiskup Jan udzielił ślubnego błogosławieństwa. Wcześniej jednak wydarzył się wypadek, który przetrwał w miejscowej tradycji do dziś. Otóż kareta wioząca królewską parę przed ołtarz ugrzęzła po osie w błocie i trzeba było posyłać na folwark po woły, aby ją wyciągnąć. Narzeczeni musieli odbyć część drogi na piechotę. W tym czasie Kmita zaprosił Elżbietę, aby wraz ze świeżo poślubionym monarchą udała się do jego komnat na Sobieniu. Zaproszenie zostało przyjęte i jeszcze tego dnia król wraz z kilkunastoma dworzanami gościł u Kmity w sobieńskiej fortecy. Podziwiając solidne mury i widoki z wieży zamkowej, oczekiwał poprawy pogody, aby zapolować na niedźwiedzia. Jednak kaszel dokuczający Elżbiecie zmusił króla do wyjazdu z Sobienia.

Wkrótce rozegrało się na zamku tragiczne wydarzenie. Jedyna córka Piotra Kmity, Helena, przymuszona została przez ojca do zamążpójścia. Jej „wybrankiem” miał być wojewoda Stanisław Łaszcz. Był to podstarzały wdowiec. Helenka wielokrotnie i bezskutecznie błagała ojca, aby swą decyzję zmienił. Gdy już uroczystości ślubne były przygotowane, panna młoda wieczorem, przy pełni księżyca wyszła w zwiewnej sukni na mury zamkowe i tam, gdzie skarpa stromo opada do Sanu, rzuciła się w jego wezbrane wiosennymi roztopami wody. Nigdy jej ciała nie znaleziono. Jednak podobno duchy tragicznie zmarłych wracają do miejsc, w których wcześniej żyli. Może właśnie Wam uda się zobaczyć w sobieńskich ruinach ducha pięknej Helenki? Może też ukazać się Wam Czarna Dama, wdowa po jednym z Kmitów, która spłonęła w pożarze Sobienia w 1474 roku, kiedy to zamek został zdobyty i zniszczony przez Węgrów. Od tej pory popadał on w ruinę, zaś rodową siedzibę Kmitów przeniesiono do Leska.

 

Rezerwatem zarządza Nadleśnictwo Lesko. Troską miejscowych leśników jest zachowanie walorów krajobrazowych i przyrodniczych Sobienia. Dlatego przed laty dużym nakładem pracy odkrzaczono teren ruin oraz wykonano platformę widokową, z której można podziwiać iście królewski widok na Bieszczady.



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Ostatnie komentarze
Autor komentarza: AnnaTreść komentarza: Moja ulubiona audycja w nowej odsłonie powraca, bardzo dobra wiadomość! Słucham zawsze jak tylko mam możliwość w radiu, ale kiedy nie mogę to lubię odsłuchiwać audycję na waszej stronie. PozdrawiamData dodania komentarza: 26.10.2025, 22:47Źródło komentarza: Audycja pielgrzymkowa wraca na antenę Katolickiego Radia ZamośćAutor komentarza: Halina KwiatkowskaTreść komentarza: Gratulacje dla naszych nauczycieli z Przedszkola w Kalinowicach. Jestem dumna i dziękuję za waszą pracę i zaangażowanie.Data dodania komentarza: 25.10.2025, 14:53Źródło komentarza: Tydzień chleba i produktów zbożowych w przedszkolu w Kalinowicach (Gmina Zamość)Autor komentarza: AlaTreść komentarza: Bardzo dobra wiadomość, często słuchałam audycji, a kiedy nie mogłam odsłuchiwałam na stronie. Nie mogę doczekać się na nową odsłonę audycji pielgrzymkowej.Data dodania komentarza: 24.10.2025, 20:28Źródło komentarza: Audycja pielgrzymkowa wraca na antenę Katolickiego Radia ZamośćAutor komentarza: MieciuTreść komentarza: Impreza była super 😁. Tylu wspaniałych ludzi, starych i młodszych pracowników, piękne przemówienie pani Prezes. Idealna obsługa kelnerska, przepyszne posiłki. Życzę kolejnych 25 lat i więcej.Data dodania komentarza: 19.10.2025, 14:54Źródło komentarza: 25-lecie Przedsiębiorstwa Usług Komunalnych w TyszowcachAutor komentarza: ChristopherTreść komentarza: ...Buenos Ares, that's right :-) Ks. dr Michał to prawdziwy ksiądz z powołania, nie tylko kanclerz swego czasu ale i taki 'proboszcz' powiedzmy, dbający o parafię - posługa na rodzinnej parafii - odprawianie mszy, konfesjonał a zarazem skromny człowiek. Salutations :-)Data dodania komentarza: 16.10.2025, 14:45Źródło komentarza: Ekwador oczami misjonarza - opowieść o Kościele, posłudze i kulturzeAutor komentarza: ZamosciankaTreść komentarza: Mój syn do tej pory wspomina lekcje geografii w "spoleczniaku" prowadzone przez p. Jacka Podkoscielnego. Genialny nauczyciel, pasjonat i super ciekawy człowiek .Data dodania komentarza: 10.10.2025, 13:45Źródło komentarza: Jacek Podkościelny