Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama Ośrodek Wypoczynkowy NATURA w Krasnobrodzie

GAWRYŚ POKAZAŁ KLASĘ!

Padwa Zamość musiała z MKS Grudziądz wygrać, aby nie skomplikować sobie sytuacji w tabeli. Żółto-czerwoni plan wykonali, zwyciężając 30:25 (14:12). MVP meczu został Mateusz Gawryś, który swoimi niesamowitymi interwencjami doprowadzał przyjezdnych niemal do rozpaczy.
  • Źródło: Mat. MKS Padwa Zamość
GAWRYŚ POKAZAŁ KLASĘ!

Autor: Fot. MKS Padwa Zamość

Ekipa Marcina Czerwonki i Wiesława Puzi zaczęła z animuszem, ale efekt tego był zgoła odmienny od zamierzeń. Żółto-czerwoni raz za razem gubili piłkę albo razili niedokładnością w rozegraniu. W 11 min. goście prowadzili więc 6:2. Uspokojenie gry i dłuższe rozegranie akcji przyniosło efekt i kilka minut później mieliśmy już remis (6:6), a bramki rzucali Karol Małecki, Kacper Adamczuk, Łukasz Szymański i Konrad Bajwoluk. O przełamaniu nie było jednak mowy, Padwa bowiem ponownie nie potrafiła złapać właściwego rytmu gry. Na trzy minuty przed końcem pierwszej połowy to goście mieli jedną bramkę w zapasie (12:11). W końcówce z drugiej linii huknął jednak po raz kolejny Kacper Adamczuk, poprawił Tomasz Fugiel i do szatni gospodarze schodzili, prowadząc 14:12.

w hali OSiR oczekiwali, że po zmianie stron ich ulubieńcy pójdą za ciosem, tymczasem obraz gry się nie zmienił. Żółto-czerwonym nadal brakowało dokładności w rozegraniu i na kwadrans przed końcem na tablicy świetlnej widniał remis 20:20. Wreszcie jednak Padwa włączyła szybszy bieg i zagrała skuteczniej. W efekcie przez 8 minut zespół Sylwestra Ziółkowskiego nie zdobył żadnej bramki i zrobiło się 24:20. Ogromna w tym zasługa Mateusza Gawrysia, który z każdą kolejną akcją spisywał się coraz lepiej. Bramkarz żółto-czerwonych wybronił nie tylko dwa rzuty karne (Artur Sadowski, Paweł Kruszewski), ale i dwie dobitki! Takich znakomitych interwencji miał zresztą więcej, a przy okazji kilkukrotnie popisał się kapitalnymi podaniami do Łukasza Szymańskiego, który efektownie kończył akcje. Po jednej z takich kontr (54 min.) było już 27:21 i losy meczu zostały rozstrzygnięte. W ostatnich minutach Mateusz Gawryś jeszcze kilkukrotnie pokazał swój niemały kunszt, znakomicie broniąc rzuty ze skrzydła. Gdyby tylko kibice Padwy mieli na głowach czapki, to z pewnością zdjęliby je, podkreślając w ten sposób klasę bramkarza gospodarzy.

- Mecz od początku nie układał mi się tak, jakbym chciał. Ale czasami tak jest i trzeba umieć się podnieść. Dałem sobie 10 minut w drugiej połowie, żeby coś poprawić. Udało się i mamy zwycięstwo – przyznał skromnie Mateusz Gawryś.

- Wynik był otwarty niemal do samego końca. Moment dekoncentracji zawodników z Grudziądza sprawił, że odskoczyliśmy na sześć bramek, ale i w końcówce wiele zawdzięczamy Mateuszowi Gawrysiowi, który bronił bardzo skutecznie. Wiedzieliśmy, że czeka nas ciężki pojedynek, ponieważ rywale, mimo że plasują się nisko, są zespołem solidnym. To się w pełni potwierdziło i moim zdaniem, prezentowali się o wiele lepiej niż w pierwszej rundzie – podsumował spotkanie trener Marcin Czerwonka.

Zwycięstwo zamościan sprawiło, że z dorobkiem 23 pkt. przesunęli się na dziewiąte miejsce w tabeli Ligi Centralnej. Kolejne emocje już w najbliższą sobotę (19.03) o 18.00, gdy Padwa zmierzy się z Zagłębiem Sosnowiec.

MKS PADWA ZAMOŚĆ – MKS GRUDZIĄDZ 30:25 (14:12)

PADWA: Gawryś, Kozłowski – K. Adamczuk 7, T. Fugiel 6, Małecki 6, Szymański 4, Bajwoluk 3, Mchawrab 2, Sz. Fugiel 1, Pomiankiewicz 1, A. Adamczuk, Kłoda, Obydź, Puszkarski, Sałach, Skiba.

Kary: 6 minut – 10 minut.

Sędziowali: Kamil Dąbrowski i Paweł Staniek (Kielce)

Widzów: 600.



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Ostatnie komentarze
Autor komentarza: gośćTreść komentarza: To był Boży ksiądz, Żył ewangelią. Pamiętam jak w szpitalu ,czekając w kolejce ,odmawiał koronkę do Bożego Miłosierdzia. Proste rzeczy są najtrudniejsze. Szanował każdego człowieka i miał wielkie serce dla chorych. Dobry Pasterz.Data dodania komentarza: 21.04.2024, 19:30Źródło komentarza: Górecko Kościelne. Spotkanie niepełnosprawnych w I rocznicę śmierci śp. ks. BudzyńskiegoAutor komentarza: Katarzyna i Jerzy bartkowscyTreść komentarza: Tak bardzo nas poruszyła śmierć p.Lesława z którym byliśmy dwa razy na spływie(niestety, już wiecej nie spotkamy się na wodzie).Był człowiekiem którego nie da się zapomnieć choćby miało się z Nim krótki kontakt. Jego energia, serdecznośc, wiedza, zmysł organizacyjny .....wiele tego, trudno wymieniać. Dobrze,że pozostawił po sobie tyle dobrego w sercach ludzi. Bardzo współczujemy rodzinie i przyjaciołom.Katarzyna i Jerzy BartkowscyData dodania komentarza: 14.04.2024, 11:55Źródło komentarza: Zmarł Lesław FlagaAutor komentarza: Ilona Małkowicz Dyrektor Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej w HrubieszowieTreść komentarza: Dziękujemy za patronat medialny nad wydarzeniem.Data dodania komentarza: 10.04.2024, 16:49Źródło komentarza: Konferencja powiatowaAutor komentarza: Barbara KotarskaTreść komentarza: Pozdrawiam Cię Grażynko, mam żywo w pamięci naszą podròż do Lisieux, i nocne prasowanie Twojego białego ubrania do Komunii Świętej, zawdzięczam Ci refleksję o mnie trudną do przyjęcia w danej chwili , ale nieocenioną w pòźniejszym szukaniu drogi życia. Basia, postulantka.Data dodania komentarza: 31.03.2024, 23:42Źródło komentarza: Bóg może wszystko!Autor komentarza: A.Treść komentarza: Bardzo dziękuję...Data dodania komentarza: 26.03.2024, 19:15Źródło komentarza: Rekolekcje wielkopostne ostatniej szansy 2024. Dzień IIIAutor komentarza: StasTreść komentarza: Pięknie, pozdrawiam serdecznie, potomek Józefa Jelonka i Apolonii primo voto Wilczyńskiej z d. Sermanowicz z BRZOZOWCA, Stanisław Feliks Demidowski z rodzinąData dodania komentarza: 25.03.2024, 18:32Źródło komentarza: Stary Bidaczów. Rajd „Na styku granic”